Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 93
Pokaż wszystkie komentarzeJak czytam tych wszystkich narzekaczy to wiem jedno nikt z was nie widział nawet z bliska Romet Division 249, a o jeździe nawet nie wspomnę. W zeszłym roku w połowie sierpnia kupiłem Junaka 123 do dnia dzisiejszego mam nakręcone 5k i co i nic leje paliwo, wymieniam olej i jeżdżę, a teraz uwaga do tych co kwękają, że jak nie masz motocykla co ma litra, moje moto pali od 2,5 do 3 litrów po mieście, a ile palą litrowe smoki i gdzie nimi pohulasz wokół komina? 125cm pozwala spokojnie hulać po mieście, a i w trasę można śmigać tu relacja http://trokakrzysztof.cba.pl/?p=360 i na pewno nie zrujnuje portfela. Tak że koledzy i przyjaciele skoro zastanawiacie się czy kupić Rometa czy Junaka z Almotu a jedyną alternatywą są przelatane japońce, których historia jest jak czarna dziura, wybór jest oczywisty. Mało tego wspieracie polski przemysł nawet jeśli to na razie tylko montownia to jest to polska montownia, wspieracie polską markę. To co z tego, że technologia ma z 10 lat czy to naprawdę takie ważne, uważam wręcz że to zaleta gdyż im prostsza konstrukcja tym lepiej w trasie nie naprawisz motocykla z wtryskiem, a gaźnik zawsze możesz rozkręcić przedmuchać i śmigasz dalej.
Odpowiedzmam dokładnie takie samo zdanie! ja mam rometa 249 division i spostrzeżenia podobne, porównując Junaki z ROmetami napewno widać, że Junak jest lepszy jakościowo, materiałowo ale na dzień dzisiejszy nie zauważyłem by przełożyło się to na funkcjonalość i awaryjność. Ot, po prostu wizualnie sa bardziej dopieszczone w detalach.
OdpowiedzJeśli cię to interesuje to są ludzie, którzy robią rometami trasy dużo większe niż 1500km. http://william350.w.interia.pl/wyjazdy.html A tu podobne dokonania junakiem http://www.facebook.com/pages/Junakiem-dooko%C5%82a-%C5%9Awiata/404052279656451
OdpowiedzNo tak, ale 125 na bazie hondy cg a nie divisionem. 125 to się żarówka przepali, plastik urwie, ale pojechał dalej a w divisionie sie śruby z silnika odkręcają od drgań.
OdpowiedzCiekawe, w divisionie wibracje napewno nie sa wieksze anizeli w 125, powiem wiecej sa mniejsze chocby z tego wzgledu ze posiada walek wyrownujacy w glowicy. Jest osoba ktora nawinela tym silnikiem ponad 25 tys km i jezdzi dalej!
Odpowiedz